środa, 4 czerwca 2014

MOJE PĘDZLE DO AKWARELI

Jakie są najlepsze pędzle do akwareli? Tak naprawdę nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Każdy akwarelista maluje inaczej i z czasem wypracowuje sobie swój styl , na który mają wpływ również materiały, z którymi pracuje. Przyjęło się powszechnie, że najlepsze są miękkie pędzle z wiewiórki lub sobola. Każdy, kto maluje akwarelą ma w swoim zbiorze chociaż jedną "wiewiórkę". Pędzelki wyglądają tak:



Ja mam w swoim zestawie "wiewiórki" w rozmiarze 00, 1, 2, 4 i 8 .
Jednak potrzebuję innych pędzli, dla uzyskania pożądanych efektów.
Oto mój "zestaw podstawowy":


Od lewej:
1. rigger- cieniutki pędzel z długim włosiem
2.drewniany patyczek
3.płaski pędzel syntetyczny do wymywania
4. płaski pędzel syntetyczny ze ściętym włosiem
5. płaski pędzel z włosia kucyka 2,5 cm
6. płaski szeroki pędzel z kucyka 5 cm
7. wiewiórka nr 2
8. wiewiórka nr 00
9. pędzel z włosia naturalnego do różu (pędzel kosmetyczny) - mój ulubiony pędzel do malowania akwareli :)

A wy macie jakiś swoich ulubieńców??

4 komentarze:

  1. Ja dopiero się przymierzam do akwareli (kupiłam pierwsze farby), ale mam zestaw pędzli chińskich do kaligrafii, które są świetne do płynnych farb i tuszy - polecam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdziwe pędzle do kaligrafii chińskiej działają cuda :D Malowałam chwilę takimi, jednak teraz wolę inny sprzęt :)

      Usuń
  2. Miło mi poznać twoje pędzę :) co oznacza ta błękitna taśma na trzonkach? Czy tak wydzielasz swoje pędzle do oleji, akryli itd?
    Nie czuje się akwarelistą bo działam raczej w technikach mieszanych. z akwareli korzystam często nakładam je albo pędzelkami do kaligrafii albo pędzlami akrylowymi o miękkim włósiu. Nie wiem czy to kwestia psychiki ale "wiewiórki" wydaja mi się takie delikatne, Jak tu gmerać czymś takim w kostce?
    Po twoim poście zastanawiam się czy nie dac jakiejś "wiewiórce".

    OdpowiedzUsuń
  3. :) Niebieską taśmą okleiłam wszystkie pędzle po jednym z plenerów, kiedy zaginęło kilka moich sztuk. Teraz ju nic nie ginie, ani na plenerach anni na warsztatach :)
    A wiewiórkami wspaniale gmera się w kostkach, chociaż nie tylko kostkami maluję, ale o farbach na blogu niebawem. Zapraszam i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...